Po raz pierwszy od dłuższego czasu można odnotować na rynku kredytowym pozytywne sygnały mogące świadczyć o tym, że najgorsze perturbacje związane ze stopami procentowymi mamy za sobą. Nie świadczy o tym jedynie fakt braku podwyżek stóp procentowych przez RPP co wpłynęło na obniżenie notowań WIBORU. Mocnym innym sygnałem świadczącym o tym, że prawdopodobieństwo podwyżek stóp procentowych w najbliższej przyszłości jest mniejsze, jest ruch banków w kierunku obniżenie poziomu stałego oprocentowania. Stałe oprocentowanie jest gwarantowane przez pierwsze pięć lat trwania kredytu i po tym okresie klient ma prawo wrócić do wariantu zmiennego oprocentowania lub skorzystać z propozycji banku stałego oprocentowania na kolejne 5 lat. Więc jeżeli banki proponują coraz niżej oprocentowane kredyty na pięć kolejnych lat to świadczy to o tym, że analitycy bankowi prognozuję niższą średnią oprocentowania w tym okresie.
Porównując oferty kredytów ze stałym oprocentowaniem w najpopularniejszych bankach w odstępie trzech miesięcy możemy zauważyć obniżkę do dawno niewidzianych pułapów poniżej poziomu 8%.
Poniżej zestawienie kilku banków i z ich ofertami z listopada 2022r oraz stycznia 2023r
Listopad 2022r | styczeń 2023r | |||
Bank | wkład własny < 20% | wkład własny >20% | wkład własny < 20% | wkład własny >20% |
ING | brak | 8,29% | brak | 7,75% |
mBank | 9,96% | 9,46% | 9,65% | 9,15% |
Millennium | 10,39% | 9,50% | 8,90% | 8,40% |
Pekao S.A. | 9,97% | 9,77% | 7,75% | 7,55% |
PKO BP | 8,88% | 8,38% | 8,55% | 7,66% |
Santander | 10,25% | 10,95% | 8,81% | 8,11% |
Ciężko stwierdzić, czy obecny poziom oprocentowania kredytów hipotecznych jest atrakcyjny i zachęcający, raczej wciąż dla wielu planujących kupno własnego mieszkania są to parametry zaporowe, które z jednej strony generują nie do zaakceptowania koszty kredytu oraz wysokość raty a z drugiej strony znacznie obniżają zdolność kredytową. Z zadowoleniem na tą sytuacje mogą spoglądać osoby spłacające kredyt ponieważ jeżeli ten trend się utrzyma to w najbliższych miesiącach zauważą oni obniżkę rat w swoich harmonogramach. Stanie się tak gdy banki zaktualizują poziom WIBORU na aktualny, który według dzisiejszych notowań wynosi kolejno 3M 6,95% oraz 6M 6,99% co również jest zjawiskiem nie widzianym niemalże od lipca 2022r gdy notowania WIBORU przekroczyły poziom 7%.
Wszyci Ci którzy posiadają obecnie kredyt hipoteczny oparty o zmienne oprocentowanie zastanawiają się zapewne czy jesteśmy już w trendzie spadkowym na WIBORZE czy być może na krótkoterminowej korekcie. Ciężko jest na tę chwilę stwierdzić w którym miejscu jest rynek natomiast w zależności od tego co każdy z nas uważa powinno się przyjąć odpowiednią strategię.
Kredytobiorcy, którzy widzą większe prawdopodobieństwo dalszych obniżek WIBORU i niebawem obniżek stóp procentowych co wpłynie na potwierdzenie powstania trendu spadkowego i dalszego obniżania się oprocentowania kredytu nie powinny wykonywać w tym momencie żadnych ruchów związanych ze zmianą oprocentowania zmiennego na oprocentowanie stałe. Jest to spowodowane tym, że wraz z dalszym spadkiem WIBORU raty będą się zmniejszać a oferty stałego oprocentowania będą co raz korzystniejsze. Jedyne co mogą zrobić osoby widzące w najbliższej przyszłości większe prawdopodobieństwo spadków stóp procentowych to poszukać atrakcyjniejszej oferty z niższą marżą w innym banku lub spróbować wynegocjować niższą marżę w swoim banku. Obecnie oferty kredytów opartych o zmienne oprocentowanie tj. o WIBOR i marżę banku są również korzystniejsze niż większość tego typu ofert z ostatnich lat. Warto zatem wykorzystać okazję i obniżyć marżę co wpłynie od razu na obniżenie prognozy kosztu kredytu i wysokości raty.
Kredytobiorcy, którzy patrzą w przód mniej optymistycznie i obawiają się w najbliższej przyszłości powrotu wzrostu inflacji i przez to większego prawdopodobieństwa dalszego wzrostu stóp procentowych powinny pomyśleć czy dzisiejsze oferty z oprocentowaniem poniżej 8% są atrakcyjnym poziomem na który warto zejść i przeczekać kilka kolejnych miesięcy obserwując rozwój sytuacji na rynkach. Większość kredytobiorców obecnie posiada oprocentowanie swoich kredytów powyżej 9% ponieważ większość banków jeszcze nalicza raty od WIBORU na poziomie 7,5%. Dzieje się tak ponieważ banki aktualizują notowania WIBORU co trzy lub co sześć miesięcy. Zmiana oprocentowania na stałe nie musi koniecznie wiązać się ze zmianą banku. Każdy bank ma obowiązek przyjąć wniosek od swojego klienta o zmianę oprocentowania i musi złożyć klientowi ofertę. Jeżeli warunki zaproponowane w banku są atrakcyjne to zmiana wiąże się jedynie z podpisaniem aneksu, który z reguły nie generuje kosztów. Może się jednak zdarzyć, że oferta w aktualnym banku będzie znacznie gorsza niż oferta dla nowego klienta w innym banku. W takiej sytuacji przejście do innego banku wiąże się z analizą wniosku i weryfikacją zdolności kredytowej. Koszty związane z przeniesieniem kredytu z banku do banku mogą oscylować ok 500zł jeżeli obecny kredyt nie jest obarczony prowizją za wcześniejszą spłatę. W inny wypadku koszty zmiany banku trzeba obliczyć indywidualnie.
To czy w ogóle powinieneś myśleć aktualnie o optymalizacji swojego kredytu może być również uzależnione od tego czy skorzystałeś z wakacji kredytowych. Ma to bardzo duże znacznie czy warto w trakcie ich trwania dokonywać jakichkolwiek zmian. Więcej o tym aspekcie przeczytasz w moim innym poście do którego link znajdziesz poniżej.
Jeżeli jesteś zainteresowany przeanalizowaniem twojej sytuacji aby przyjąć najlepszą strategie zarządzania swoim zobowiązaniem skontaktuj się ze mną. Umówimy się na niezobowiązujące i darmowe spotkanie podczas którego przyjrzę się twojej umowie kredytowej, przeprowadzę rozmowę tak aby móc przygotować dla Ciebie indywidualną propozycje strategii zarządzania i optymalizacji twojego zobowiązania.